Czwarte przykazanie Drukuj Email
Autor: Henryk Turkanik   
czwartek, 25 lutego 2010 12:01

"Pamiętaj o dniu sabatu, aby go uświęcić. Sześć dni będziesz pracował i wykonywał wszelką swoją pracę, ale siódmego dnia jest sabat Pana, Boga twego: Nie będziesz wykonywał żadnej pracy ani ty, ani twój syn, ani twoja córka, ani twój sługa, ani twoja służebnica, ani twoje bydło, ani obcy przybysz, który mieszka w twoich bramach, gdyż w sześciu dniach uczynił Pan niebo i ziemię, morze i wszystko, co w nich jest, a siódmego dnia odpoczął. Dlatego Pan pobłogosławił dzień sabatu i poświęcił go" (Ex 20,8-11).

I STAROTESTAMENTOWY DZIEŃ ODPOCZYNKU
W Starym Testamencie dniem odpoczynku był sabat, siódmy dzień tygodnia (hebr. shabbat). Czasownik "sabath" w języku hebrajskim oznaczał: przestać, spocząć, a zatem sabat - to dzień odpoczynku.

1. Pierwsza wzmianka o dniu odpoczynku (Ex 20,8-11) ma związek ze stworzeniem (Ex 20,11; 31,17). Po ukończeniu dzieła stworzenia Pan Bóg odpoczął w siódmym dniu i poświęcił go (Gen 2,2-3).

2. Ustanowienie dnia odpoczynku dla Izraela było powiązane z wyjściem z Egiptu (Ex 16,22-26) oraz darowanym Izraelowi Bożym pokarmem - manną (Ex 16,29). W związku z tym ustanowieniem szóstego dnia Bóg posyłał Izraelowi na pustyni podwójną ilość manny (Ex 16,5.22-24), siódmego dnia natomiast nie było manny wcale, a Izrael odpoczywał (w.25-30).

3. Nakaz pamiętania o dniu odpoczynku został włączony do Dekalogu na Synaju (Ex 20,8-11; Deut 5,12-15). Izrael przy tej okazji miał wspominać ciężką niewolę w Egipcie i wspaniałe odkupienie z tej niewoli (Deut 5,15; Ex 23,10-12. por. Ex 1,11-14; 2,11.23-24). Tym samym nakaz pamiętania o dniu odpoczynku stał się częścią składową Zakonu (Ex 35,1-2).

4. W przekazie pierwotnym (Ex 20) i wtórnym (Deut 5) czwarte przykazanie podaje dwa powody ustanowienia sabatu. W przekazie pierwotnym (Ex 20) tekst biblijny mówi o odpoczynku Boga po dziele stworzenia (Ex 20,11), w przekazie wtórnym zaś motywem jest fakt przebywania Izraela w niewoli egipskiej (Deut 5,15).

5. Nakaz pamiętania o dniu odpoczynku był znakiem Przymierza na wieki między Bogiem a Izraelem (Ex 31,12-17; Ez 20,12.20; Neh 9,13-14).

6. Sabat był dniem odpoczynku fizycznego. Bóg uczynił sabat dla dobra człowieka: "Sześć dni wykonywać będziesz swoje prace, ale dnia siódmego będziesz świętował, aby wypoczął twój wół i twój osioł i aby wytchnął syn twojej niewolnicy i przychodzień" (Ex 23,12)."Przez sześć dni pracować będziesz, ale dnia siódmego odpoczniesz; w czasie orki i odpoczniesz czasie żniwa odpoczniesz" (Ex 34,21). "Sześć dni będzie się pracować, ale w dniu siódmym będzie sabat, dzień całkowitego odpoczynku, poświęcony Panu. Każdy, kto w dniu sabatu wykona jakąkolwiek pracę, poniesie śmierć" (Ex 31,15). Dlatego też Bóg dla dobra człowieka polecił tak stanowczo przestrzegać tego nakazu: "Przez sześć dni wykonywać się będzie pracę, a w dniu siódmym będziecie mieli święty sabat całkowitego odpoczynku dla Pana; każdy, kto w nim będzie wykonywał pracę, poniesie śmierć" (Ex 35,2).

7. Nakaz święcenia dnia odpoczynku obowiązywał bez wyjątku wszystkich Izraelitów wraz z ich sługami, niewolnikami i zwierzętami (Ex 20,8-11; Deut 5,12-15). Był to dzień całkowitego odpoczynku (Ex 35,2), zakazane zatem były wszelkie prace (Ex 20,10; Lev 23,3), a przede wszystkim:
a) zakaz zbierania manny (Ex 16,26-30)
b) zakaz gotowania potraw (Ex 16,23)
c) zakaz rozniecania ognia (Ex 35,3)
d) zakaz prac na roli (Ex 34,21)
e) zakaz zbierania drew (Num 15,32-36)
f) zakaz uprawiania handlu (Neh10,32; 13,15-20; Am 8,5-6)
g) zakaz noszenia ciężarów (Neh 13,19; Jr 17,21.27)
h) zakaz wykonywania jakiejkolwiek pracy (Ex 20,10; Deut 5,14)
i) zakaz wychodzenia z domu (Ex 16,29. por. lz 58,13).

8. Naruszenie sabatu było karane śmiercią (Ex 31,14-15; 35,2; Num 15,32-36).

9. Późniejsze przepisy rabiniczne, zwłaszcza po niewoli babilońskiej (Neh13,15-22. por. apokryf. 1 Mch 2,32-41), do tego stopnia skomplikowały kultywowanie czwartego przykazania, że dalsze przestrzeganie nakazu święcenia sabatu stało się zupełnie niemożliwe. Z biegiem czasu, bowiem uczeni w Piśmie stworzyli tyle dodatkowych przepisów i postanowień, związanych z przestrzeganiem dnia odpoczynku, że stały się one jarzmem nie do zniesienia. Doszło do faryzejskiej przesady, czemu sprzeciwił się Pan Jezus Chrystus. Bóg bowiem uczynił sabat dla człowieka, a uczeni w Piśmie i faryzeusze odwrócili Boży porządek i uczynili człowieka niewolnikiem sabatu (Mk 2,27).

W tym właśnie czasie wystąpił do publicznej działalności Mesjasz Izraela, Pan Jezus Chrystus.

II STOSUNEK PANA JEZUSA CHRYSTUSA DO SABATU

Kiedy religia Żydów osiągnęła apogeum faryzejskiej przesady, niekonsekwencji i hipokryzji na widowni dziejów pojawił się Pan Jezus Chrystus, Boży Pomazaniec. Jako prawdziwy Izraelita, potomek Abrahama Pan Jezus Chrystus żył według przepisów Zakonu, przestrzegał sabatu, nauczało Królestwie Bożym, uzdrawiał i wykonywał wolę Bożą. Warto więc teraz przyjrzeć się bliżej osobie Pana Jezusa Chrystusa i w jaki sposób Pan Jezus ustosunkował się do dnia odpoczynku.

1. PAN JEZUS CHRYSTUS UKAZAŁ SABAT W JEGO ORYGINALNEJ WARTOŚCI I PIERWOTNYM BLASKU
Żyjąc pod koniec okresu Zakonu (Rz 10,4) zachowywał i wypełnił przepisy Zakonu (Mt 5,17; J 15,10), ale oczyszczał go w bezwzględny sposób z ludzkich dodatków (por. Mt 15,3-9; Mk 7,5-13), dlatego ściągnął na siebie nienawiść religijnych przywódców Izraela (por. Mt 12,1-6; Łk 13,10-17; 14,1-6; J 5,5-18; 7,30; 10,31-39).

2. SABAT W ŻYCIU PANA JEZUSA CHRYSTUSA POLEGAŁ NA WYPEŁNIANIU WOLI BOŻEJ
Cztery Ewangelie bardzo plastycznie przedstawiają stosunek Pana Jezusa Chrystusa do dnia odpoczynku, a także reakcje Żydów na Jego zachowanie.

W dzień sabatu Pan Jezus uczęszczał do synagogi (Łk 4,16; 6,6; 13,10; Mt 12,9-13; Mk 1,21; 3,1).
"I wszyscy w synagodze, słysząc to zawrzeli gniewem" (Łk 4,28). "Lecz oni pełni szaleństwa, rozmawiali między sobą, co by uczynić z Jezusem" (Łk 6,11). "A faryzeusze wyszedłszy, naradzali się, co do niego, jakby go zgładzić"(Mt 12,14; Mk 3,6). Nauczał wszędzie o Królestwie Bożym (Mt 9,35; Mk 1,21; 6,2; Łk 4,31; 6,6; 13,10). Nauczanie Pana Jezusa o Królestwie Bożym Żydzi skwitowali: "stwierdziliśmy, że ten podburza nasz lud..." (Łk 23,2).

Czynił dobrze (Mat. 12, 12) „A faryzeusze wyszedłszy, naradzali się, jak by go zgładzić" (Mt 12,14; Mk 3,6).Żydzi nie mieli argumentu (Mk 3,4; Łk 14,6). "Lecz oni pełni szaleństwa, rozmawiali między sobą, co by uczynić z Jezusem" (Łk 6,11).

Uzdrawiał i pomagał chorym (Mt 4,23; 12,12-13). "Człowiek ten nie jest z Boga, bo nie przestrzega sabatu" (J 9,16).

Siedem uzdrowień w sabat
Ewangelie oprócz wielu cudów, dokonanych przez Pana Jezusa Chrystusa zawierają opis uzdrowień, dokonanych przez Niego w dniu sabatu.
I Uzdrowił teściową Piotra (Mt 8,14-15; Mk 1,21.29-31).
II Uzdrowił człowieka z uschłą ręką (Mt 12,9-13; Mk 3,1-5; Łk 6,6-10).
III Uzdrowił opętanego w Kafarnaum (Mk 1,23-26; Łk 4,31-37).
IV Uzdrowił skurczoną kobietę (Łk 13,10-17).
V Uzdrowił człowieka opuchłego (Łk 14,1-6).
VI Uzdrowił sparaliżowanego (J 5,1-9).
VII Uzdrowił ślepego od urodzenia (J 9,1-14).
Reakcje Żydów na uzdrowienia w sabat ewidentnie świadczą o tym, że Żydzi kolejny raz dokonali fatalnego wyboru: zamiast rzeczywistości, którą był Chrystus, wybrali jej prototyp, jej cień (Kol 2,16-17). Oto kilka przykładów negatywnej reakcji Żydów na uzdrowienia w sabat:
- "Dlatego Żydzi prześladowali Jezusa, że to uczynił w sabat" (J 5,16).
- "Człowiek ten nie jest z Boga, bo nie przestrzega sabatu" (J 9,16).
- "Ten nie wygania demonów inaczej, jak tylko przez Belzebuba, księcia
demonów" (Mt 12,24).
- "Faryzeusze mówili: mocą księcia demonów wypędza demony" (Mt 9,34).
- "A przełożony bóżnicy oburzony, że Jezus uzdrawiał w sabat, rzekł do
ludu: Jest sześć dni, kiedy należy pracować; w te dni przychodźcie i dajcie się uzdrawiać, a nie w dzień sabatu" (Łk 13,14).
- "Dlatego Żydzi tym usilniej starali się o to, aby go zabić, bo nie tylko łamał
sabat, ale także Boga nazywał własnym Ojcem, i siebie czynił równym Bogu"(J 5,18).

3. PAN JEZUS UZASADNIŁ SWOJE POSTĘPOWANIE W SPOSÓB ZDECYDOWANY I KATEGORYCZNY (Mar.2,27.28)

A. Swój stosunek do sabatu traktuje w tych samych kategoriach, co stosunek do przepisów rytualnych świątyni (Mt 12,1-8; Mk 2,23-28; Łk 6,1-5).
a) Dawid i jego żołnierze nie mieli prawa spożywać chlebów pokładnych (1Sm 21,1-7; Lev 24,5-9), a jednak będąc w potrzebie spożyli i nie zginęli.
b) Uczniowie wykruszający kłosy byli głodni, więc jedli, a Pan Jezus nazywa ich "niewinnymi" (Mt 12,7).
c) Pan Jezus porównuje sabat z zakonem ceremonialnym, cytując słowa proroka Ozeasza: "Gdyż miłości chcę, a nie ofiary, i poznania Boga, a nie całopaleń" (Oz 6,6. por. Mt 9,13; 12,7). Analogia jest prosta. Jak Ozeasz strofował Izraela za to, że nie traktował ludzi i ich potrzeby jako ważniejszych od przestrzegania rytuałów, tak też Pan Jezus Chrystus musiał przypomnieć swoim krytykom, że ludzie są ważniejsi od sabatu. Tym samym Pan Jezus Chrystus umieścił sabat w tych samych kategoriach, co rytualne obowiązki.

B. Swój stosunek do sabatu Pan Jezus Chrystus umieszcza na płaszczyźnie konieczności niesienia pomocy i ratowania życia
(Mar.3,4).
a) "Któż z was, mając jedną owcę, gdyby mu ta w sabat do dołu wpadła, to czyjej nie pochwyci i nie wyciągnie? O ileż więcej wart jest człowiek, niż owca! A zatem wolno w sabat dobrze czynić" (Mt 12,11-12).
b) "Jeśli osioł lub wół którego z was wpadnie do studni, czy zaraz, nawet w dzień sabatu, go nie wyciągnie?" (Łk 14,5).
c) "Obłudnicy! Czy nie każdy z was odwiązuje w dzień sabatu swego woła lub osła od żłobu i nie wyprowadza ich do wodopoju? A czy tej córki Abrahama, którą szatan związał już od osiemnastu lat, nie należało rozwiązać od tych pęt w dniu sabatu?" (Łk 13,15-16).

C. Swój stosunek do sabatu Pan Jezus reguluje na zasadzie wyjątków istniejących w Zakonie Mojżesza:
a) Pierwszy wyjątek od reguły w przepisach dotyczących sabatu: "Czy nigdy nie czytaliście w Zakonie, że w sabat kapłani naruszają sabat, a są bez winy? Oto powiadam wam: Tu jest coś większego niż świątynia" (Mt 12,5-6).
Kapłani składający ofiary przewidziane do złożenia w dzień sabatu musieli złożyć w ofierze dwoje jagniąt i ofiarę pokarmową (jarską), oprócz całopalenia stałego i ofiary z płynów (Num 28,9-10). Właśnie w dzień sabatu kapłani musieli zabić zwierzęta ofiarne, zdjąć z nich skórę, podzielić na części, spalić, następnie przygotować ofiarę pokarmową, potem złożyć stałe ofiary całopalne i w końcu ofiary z płynów. Kapłani piekli 12 chlebów pokładnych i umieszczali je w każdy sabat na złotym stole w Namiocie Zgromadzenia (Lev 24,5-9). A ponieważ te obowiązki wykonywali zgodnie z wolą Bożą, dlatego Pan Jezus Chrystus stwierdza: "kapłani w świątyni naruszają sabat, a są bez winy".

b) Drugi wyjątek od reguły w przepisach dotyczących sabatu: "Mojżesz dał obrzezkę (nie iżby pochodziła od Mojżesza, lecz od przodków) i w sabat obrzezujecie człowieka. Jeżeli człowiek w sabat przyjmuje obrzezkę, aby nie był naruszony Zakon Mojżesza, to dlaczego się na mnie gniewacie, że w sabat uzdrowiłem całego człowieka" (J 7,22-23).
Pan Jezus podaje tu niesłychanie ciekawą relację. Przedstawia dwa znaki, będące symbolami dwóch wielkich przymierzy: obrzezkę - znak Przymierza Abrahamowego (Gen 17,11), oraz sabat - znak Przymierza Mojżeszowego (Synajskiego) (Ex 31,16-17). Wiadomo oczywiście, że przymierze Abrahamowe było pierwsze, dlatego też obrzezka poprzedzała sabat. Jeśli zatem na podstawie Zakonu obrzezanie chłopca następowało ósmego dnia po urodzeniu (Lev 12,3), nie miało to żadnego znaczenia, w jakim dniu to nastanie, nawet jeśli to wypadnie w sabat. A zatem, jeśli w Chrystusie został wypełniony starszy i ważniejszy znak - obrzezanie (por. Kol 2,11; Gl 5,6; 6,15), to daleko więcej został wypełniony w Nim drugi znak. Pan Jezus Chrystus, bowiem Sam stał się Znakiem Nowego Przymierza (lz 7,14; Łk 2,34; 2,12; 11,30; J 2,16-19; Mt 12,38-40).

4. PAN JEZUS CHRYSTUS OBJAWIŁ SIĘ JAKO MESJASZ - WYZWOLICIEL

A. Wielki sabat uwolnienia
Pan Jezus Chrystus przyszedł na ziemię, aby dokonać dzieła zbawienia jako Wyzwoliciel -Wybawca. Gdy poddajemy analizie cuda dokonane w dniu sabatu zauważamy, że Pan Jezus Chrystus uwolnił człowieka od mocy demonów (Łk 4,31-37), uwolnił teściową Piotra od męczącej gorączki (Łk 4,38-39), uwolnił człowieka od niedowładu ręki (Mt 12,9-13), uwolnił człowieka od paraliżu (J 5,1-9), uwolnił śleponarodzonego od życia w ciemnościach (J 9,1-14) oraz uwolnił kobietę związaną 18 lat przez szatana (Łk 13,10-17). W ten sposób swymi czynami potwierdził mesjaniczne posłannictwo oraz wskazywał na ścisłą zależność między sabatem a Nim, jako wielkim Wyzwolicielem, posłanym przez Boga. Od początku bowiem historii Izraela sabat był związany z ideą uwolnienia, dniem wyzwolenia z Egiptu (Deut 5,15).
Sabat był stałym znakiem, przypominającym Izraelowi Boga - Wyzwoliciela (Ex 31,16-17; Ez 20,12), a równocześnie przypominającym Boga - Stwórcę (Ex 20,8-11). Tak więc w koncepcji sabatu następuje połączenie idei Boga -Stwórcy i Boga - Wyzwoliciela.

B. Wielki Exodus wyzwolenia
W Księdze Leviticus (Lev 23r) sabat otwiera listę uroczystych świąt Pana: Sabat, święto Paschy, Przaśników, Pierwszych Zbiorów (Pierwocin), Tygodni, Trąb, Pojednania i Namiotów. Wszystkie święta były wypełnieniem Bożej idei sabatowej, stąd też w hebrajskim tekście spotykamy określenie SABAT SABATÓW (sabbat sabbaton – Lev 23,32).

Zarówno cotygodniowe sabaty, jak i 7 dorocznych świąt Pańskich przypominały WIELKI EXODUS WYZWOLENIA. Dla lepszego zilustrowania tej prawdy pragnę przytoczyć następujące zestawienie:

1. 7 dni
2. 7 tygodni
3. 7 miesięcy
4. 7 świąt
5. 7 lat
6. 7x7 lat (Lev 25,8-55)
7. 70 tygodni-lat - sabat tygodnia (Lev 23,2-3)
- sabat tygodni (Lev 23,15-16)
- sabat miesięcy (sabat sabatów) (Lev 23,24-32)
- sabat roku (Lev 23,4)
- sabat lat (rok sabatowy - 7rok) (Lev 25,1-7)
- sabat jubileuszowy - 50 rok - sabat sabatów
- sabat tysiąclecia (por. Dn. 9,24-27).

Największym świętem wyzwolenia był Rok Jubileuszowy, obchodzony niezwykle uroczyście co 50 lat (Lev 25r). W Roku Jubileuszowym następowało generalne uwolnienie i wyzwolenie:
a) odkupienie wszystkich osób zniewolonych (Lev 25,13-19. por. 1P 1,18-19).
b) odkupienie wszystkich posiadłości zniewolonych (Lev 25,24-28. por. Ef 1,14).
c) odkupienie wszystkich domów zniewolonych (Lev 25,29-38. por. J 14,1-2; 2Kor 5,1-2; Ap 21,1-7).
Ten niezwykły Rok Jubileuszowy, mesjaniczne święto wyzwolenia ogłosił Pan Jezus Chrystus w synagodze w Nazarecie, w swoim inauguracyjnym wystąpieniu otwierającym Jego publiczną działalność: "I przyszedł do Nazaretu, gdzie się wychował, i wszedł według zwyczaju swego w dzień sabatu do synagogi, i powstał, aby czytać. I podano mu księgę proroka Izajasza, a otworzywszy księgę znalazł miejsce, gdzie było napisane: "Duch Pański nade mną, przeto namaścił mnie, abym zwiastował ubogim Dobrą Nowinę, posłał mnie, abym ogłosił jeńcom wyzwolenie, a ślepym przejrzenie, abym uciśnionych wypuścił na wolność, abym ogłosił miłościwy Rok Pański. I zamknąwszy księgę, oddał ją słudze i usiadł. Oczy wszystkich w synagodze były w niego wpatrzone. Zaczął tedy mówić do nich: Dziś wypełniło się to Pismo w uszach waszych" (Łk 4,16-21). Pan i Bóg wszelkiego stworzenia namaścił swego Pomazańca, aby ogłosił wspaniały akt amnestii, cudowne święto wyzwolenia, MIŁOŚCIWY ROK PAŃSKI, okres łaski. Ewangelista Łukasz następnie opisuje przybycie Pomazańca – Wyzwoliciela do Kafarnaum, który w dniu sabatu uwolnił człowieka opętanego przez demony (Łk 4,31-37), aby przez ten i inne akty uwolnienia w ewidentny sposób ukazać powiązanie sabatu z osobą Pomazańca – Wyzwoliciela. Dlatego też rewelacyjna nauka Pana Jezusa Chrystusa o sabacie (Mt 12,1-14), podana w niesłychanie taktowny i delikatny sposób była przepięknym odzwierciedleniem Jego boskiej, absolutnej mądrości. Dopiero w takim kontekście możemy lepiej zrozumieć wypowiedź apostoła Pawła, który powiedział, że sabat jest cieniem, rzeczywistością natomiast jest Chrystus (Kor 2,16-17).

III SABAT CZY CHRYSTUS? DZIEŃ CZY OSOBA?

1. MESJASZ JEST SABATEM


Pan Jezus Chrystus przyszedł na ziemię w najważniejszym momencie dziejów (Gl 4,4); żył, działał i nauczał w szczególnej sytuacji - na pograniczu dwóch okresów Bożego planu zbawienia - mianowicie okresu Zakonu i okresu łaski. Jako prawdziwy reprezentant Izraela musiał wypełnić judaizm, a jako Zbawiciel Narodów musiał oddalić judaizm. Pan Jezus Chrystus w czasie swojej publicznej działalności z żadną kwestią nie miał takich trudności, jak z kwestią sabatu -niepodważalnej instytucji judaizmu. Żydzi, bowiem do tego stopnia wyeksponowali i uczcili sabat, że zajął on miejsce Mesjasza. I tutaj tkwi zasadnicza różnica między judaizmem a chrześcijaństwem. Judaizm uczynił sabat mesjaszem, ale Nowy Testament czyni Mesjasza sabatem. Jest to niesłychanie znamienne, że najważniejsza rozprawa Pana Jezusa Chrystusa na temat sabatu (Mt 12,1-14) została poprzedzona Jego wielkim zaproszeniem pod adresem wszystkich ludzi: "Pójdźcie do Mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i obciążeni, a Ja wam sprawię odpocznienie" (Mt 11,28). To właśnie Ewangelia objawia w doskonały sposób Tego, na którego sabat wskazywał i do którego zmierzał. Dla przykładu porównajmy ze sobą dwa przymierza: stare i nowe.

Stare przymierze - nowe przymierze
Dla Izraela sabat był znakiem przynależności do ludu (Ex 31,13.16-17; Ez 20,12).
Dla odkupionych w okresie nowego przymierza Chrystus jest znakiem (lz 7,14; Łk 2,34; 11,30).

Dla Izraela odpoczynek był "w dniu" (Ex 20.8-11)
Uczestnicy nowego przymierza mają odpocznienie "w Osobie" (Mt 11,30).

Stare przymierze mówiło: "Pamiętaj o dniu odpoczynku" (Ex 20,8). Nowe przymierze mówi: "Pamiętaj o Jezusie Chrystusie..." (2Tm 2,8) "To czyńcie na pamiątkę moją"(Łk 22,19; 1Kor 11,24-25).

2. CHRYSTUS JEST ODPOCZYNKIEM
Wszystkie święta Pańskie (Lev 23r) znalazły swoje wypełnienie w osobie Pana Jezusa Chrystusa, gdy jako Zbawiciel i Wyzwoliciel dokonał na krzyżu dzieła zbawienia "raz na zawsze" (Hbr 7,27; 9,8-12.25-28; 10,10). Dzięki dziełu zbawienia Pan Jezus Chrystus stał się naszym odpoczynkiem. Odpoczynek nowego przymierza nie jest 24-godzinnym dniem świętowanym raz w tygodniu, lecz stałym odpoczynkiem, opartym na dokonanej ofierze Baranka Bożego, prawdziwym odpoczynkiem, opartym na doskonałym dziele zbawienia, wykonanym na krzyżu Golgoty, odpoczynkiem w trwałej społeczności z Panem Jezusem Chrystusem (1Kor 1,9). W odpoczynku tym osiągnęliśmy nie tylko "pokój z Bogiem" (Rz 5,1), ale "pokój Boży" (Flp 4,7). Dlatego też autor listu do Hebrajczyków w Imieniu Pańskim zaprasza nas do stałego, trwałego odpoczynku, którego starotestamentowy odpoczynek było jedynie mizernym cieniem: „wchodzimy bowiem do odpoczynku my, którzy uwierzyliśmy..., a tak pozostaje jeszcze odpoczynek dla ludu Bożego; kto bowiem wszedł do odpoczynku Jego, ten sam odpoczął od dzieł swoich, jak Bóg od swoich. Starajmy się tedy usilnie wejść do owego odpoczynku" (Hbr 4,3.9-11).
Argumentacja tego fragmentu listu do Hebrajczyków jest niezwykle logiczna:
A) Bóg odpoczął po dokonanym dziele stworzenia (Hbr 4,3b-4).
B) Bóg obiecał także Izraelowi odpoczynek w Kanaanie (Deut 12,9; Joz 1,13.15; 1Krn 23,25; Jr 31,2), jednakże Jozue nie wprowadził Izraela do odpoczynku (Hbr 4,8), ponieważ 400 lat później Dawid (Hbr 4,7) wciąż mówi o czekającym na Izraelitów odpoczynku (Ps 95,7-8).
C) Duch Święty, zatem w okresie Nowego Przymierza zaprasza lud Boży do przygotowanego przez Boga odpoczynku, opartego na dokonanym dziele Chrystusa (Hbr 4,1a), "wchodzą zaś do tego odpoczynku ci, którzy uwierzyli" (Hbr 4,3).

IV STOSUNEK UCZNIÓW JEZUSA DO SABATU

1. UCZNIOWIE ODPOCZĘLI W SABAT
Swoją publiczną działalność Pan Jezus Chrystus zakończył śmiercią na krzyżu. Z relacji ewangelicznej dowiadujemy się, że po zachodzie słońca, gdy nastał wieczór (Mk 15,42) Józef z Arymatei, uczeń Jezusa (Mt 27,57-60), członek Sanhedrynu (Łk 23,50-52) wraz z Nikodemem (J 19,39) "wzięli ciało Jezusa i zawinęli je w prześcieradła, jak Żydzi mają zwyczaj chować zmarłych. Tam więc, z powodu żydowskiego dnia Przygotowania, że blisko był grób położyli Jezusa" (J 19,40.42). Uczniowie, więc z nastaniem sabatu urządzili pogrzeb swemu Mistrzowi (Mt 27,57-61; Mk 15,42-47; Łk 23,50-55; J 19,40.42), a następnie odpoczęli według przykazania (Łk 23,56). Miało to miejsce przed zmartwychwstaniem Pana Jezusa Chrystusa, i dlatego uczniowie postępowali jeszcze według starej ekonomii judaizmu: uczestniczyli wraz z Mistrzem w świętach żydowskich (J 2,13-22; 6,4n; 7,37n; 10,22n; 11,55-12,50), obchodzili Paschę, spożywając baranka i pijąc z kielicha gorzkie zioła (Łk 22,7-18) oraz śpiewali Psalmy Paschalne (Mt 26,30; Ps 113-118). Postępowanie pierwszych uczniów w okresie przejściowym do chwili zmartwychwstania i wylania Ducha Świętego autor listu do Hebrajczyków opisał zgodnie z obowiązującą jeszcze ekonomią judaizmu: "Przez to Duch Święty wskazuje wyraźnie, że droga do świątyni nie została jeszcze objawiona, dopóki stoi pierwszy przybytek...; są to tylko przepisy zewnętrzne, dotyczące pokarmów i napojów, i różnych obmywań, nałożone do czasu zaprowadzenia nowego porządku" (Hbr 9,8-10).

2. GOLGOTA STAŁA SIĘ CENTRUM NOWEJ EKONOMII ZBAWIENIA
Dla uczniów Pana Jezusa Chrystusa śmierć i zmartwychwstanie Mistrza stanowiły punkt kulminacyjny Bożego planu zbawienia:
A) Śmierć Pana Jezusa Chrystusa -14 Nisana - święto Paschy (J 18,28; 19,14-18).
B) Pogrzeb Pana Jezusa Chrystusa -15 Nisana - święto Przaśników (było to podwójne święto, ponieważ zbiegało się z sabatem) (J 19,31).
C) Zmartwychwstanie Chrystusa -16 Nisana - święto Pierwocin (Mk 16,1-15).

V SABAT W ŚWIETLE NAUKI NOWEGO TESTAMENTU

1. ŚMIERĆ CHRYSTUSA - POCZĄTKIEM NOWEGO STWORZENIA
Przy omawianiu tak ważnego tematu trudno oprzeć się pokusie porównania dwóch najważniejszych wydarzeń w dziejach historii zbawienia: dzieła stworzenia (Gen 1,1-2,4) oraz dzieła nowego stworzenia (2Kor 5,17; Gl 6,15; Ef 4,24). Jak w pierwszej relacji biblijnej w szóstym dniu nastąpiło wspaniałe dokończenie dzieła stworzenia (stworzenie człowieka na obraz i podobieństwo Boże) przed nastaniem pierwszego sabatu - dnia odpoczynku (Gen 2,3), tak też w ewangelicznej relacji biblijnej w szóstym dniu przed ostatnim sabatem starego przymierza nastąpiło wspaniałe dokończenie dzieła nowego stworzenia: "Wykonało się !" (J 19,30).
Wszystkie wątki Nowego Testamentu świadczą o tym, że dwa wielkie wydarzenia historii Starego Testamentu: STWORZENIE I EXODUS stanowią wspaniałe powtórzenie i doskonałe wypełnienie w Panu Jezusie Chrystusie. I tak w Panu Jezusie Chrystusie dokonało się

NOWE STWORZENIE (2Kor 5,17) i NOWY EXODUS (Rz 8,1-2; Gl 2,20; Ef 2,1-7; Kol 1,12-14).

2. DZIEJE APOSTOLSKIE - KSIĘGĄ DNIA ZMARTWYCHWSTANIA

W księdze Dziejów Apostolskich czytamy 9 razy o sabacie (Dz 13,14; 13,27; 13,42; 13,44; 15,21; 16,13; 17,2; 18,4; 20,7). Wszystkie jednak przypadki święcenia sabatu dotyczyły Żydów, którzy nie narodzili się na nowo. W księdze tej nie ma natomiast ani jednej wzmianki, że chrześcijanie święcili sabat. Apostołowie i uczniowie wprawdzie odwiedzali czasem synagogi w dniu sabatu (Dz 13,14.42-44; 17,2; 18,4), ale czynili to jedynie w celu wykorzystania okazji dla głoszenia Ewangelii Chrystusowej (Dz 13,14.42.44; 16,13; 17,2; 18,4). W tym dniu bowiem było wielu chętnych do słuchania radosnej Wieści o Panu Jezusie ukrzyżowanym, zmartwychwstałym i uwielbionym.

3. PIERWOTNY KOŚCIÓŁ NIE MIAŁ PROBLEMU SABATU

W okresie najgroźniejszego konfliktu pomiędzy judeochrześcijanami a poganochrześcijanami w pierwotnym Kościele na pierwszym Soborze Apostolskim w Jeruzalem w 50 r. (Dz 15r) nie ma najmniejszej wzmianki o sabacie. Innymi słowy, dla apostolskiego Kościoła sabat nie był problemem.

4. SABAT – CIENIEM RZECZY PRZYSZŁYCH
Zarówno w Dziejach Apostolskich, jak i w Listach nie ma ani jednego nakazu przestrzegania sabatu przez chrześcijan; przeciwnie, apostoł Paweł nazywa sabat "cieniem rzeczy przyszłych" (Kol 2,16), tzn. związanych z okresem wielkiego ucisku (Mt 24,20) i tysiącletniego królestwa (Ez 44,22; 45,17; 46,3-4.12). Tysiącletnie królestwo bowiem zostało słusznie nazwane "dziesięciowiecznym sabatem całej ziemi" i "dniem tysiącletniego sabatu". Cień jest jedynie cieniem, ale rzeczywistością jest CHRYSTUS (Kol 2,17), powrót zaś do święcenia sabatów, czy świąt jest "zawracaniem do słabych i nędznych żywiołów" (Gl 4,9-10. por. Kol 2,20-23).

5. NOWY TESTAMENT NIE PRZYTACZA CZWARTEGO PRZYKAZANIA
Wszystkie przykazania Dekalogu zostały w Nowym Testamencie powtórzone lub przytoczone przez Pana Jezusa Chrystusa i apostołów z wyjątkiem przykazania o sabacie.
I przykazanie: "Pierwsze przykazanie jest to: Słuchaj, Izraelu! Pan, Bóg nasz, Pan jeden jest. Będziesz tedy miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej i z całej myśli swojej, i całej siły swojej" (Mk 12,29-30).
II przykazanie: "Napisano: Panu, Bogu swemu pokłon oddawać i tylko Jemu służyć będziesz" (Mt 4,10). "Nadchodzi godzina i teraz jest, kiedy prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie; a takich to czcicieli chce mieć Ojciec. Bóg jest Duchem, a ci, którzy Mu cześć oddają, winni Mu ją oddawać w Duchu i prawdzie" (J 4,23-24).
III przykazanie: "Niech się święci imię Twoje" (Mt 6,9. por. Mt 7,6; 5,33-37).
IV przykazanie: Nowy Testament nie przytacza nigdzie czwartego przykazania.
V przykazanie: "Bóg powiedział: czcij ojca i matkę, oraz: kto złorzeczy ojcu lub matce, niech poniesie śmierć" (Mt 15,4; Mk 7,10. por. Łk 18,20).
VI przykazanie: "Słyszeliście, iż powiedziano przodkom: nie będziesz zabijał, a kto by zabił pójdzie pod sąd. A Ja wam powiadam, że każdy, kto się gniewa na brata swego, pójdzie pod sąd..., a kto by rzekł: głupcze, pójdzie w ogień piekielny" (Mt 5,21-22).
VII przykazanie: "Słyszeliście, że powiedziano: nie będziesz cudzołożył. A Ja wam powiadam, że każdy, kto patrzy na niewiastę i pożąda jej, już popełnił z nią cudzołóstwo w sercu swoim" (Mt 5,27-28).
VIII przykazanie: "A Jezus rzekł: ...nie kradnij..." (Mt 19,18).
IX przykazanie: "Jezus rzekł: ...Nie mów fałszywego świadectwa..."(Mt 19,18).
X przykazanie:” Nie pożądaj!" (Rz 7,7; 13,9). "Ale troski tego świata... i pożądanie innych rzeczy owładają nimi..." (Mk 4,19. por. Mt 13,22; J 8,44).

6. RELACJE APOSTOLA PAWŁA
Apostoł Paweł w swoich listach powołuje się na naukę Pana Jezusa Chrystusa stawiając kwestię sabatu na tej samej płaszczyźnie co "pokarm, napój, święta czy nów księżyca" (Kol 2,16), jako starotestamentowe obrzędy, będące cieniem Chrystusa (Kol 2,17; Ez 45,17). Apostoł Paweł także podaje, że to, co jest niedozwolone w sabat jest w rzeczywistości niedozwolone każdego dnia. Powołanie chrześcijańskie jest powołaniem trwającym do końca życia, powołaniem do świętego kapłaństwa, które nie widzi podstaw do robienia różnicy pomiędzy dniem i dniem. Tak więc według apostoła Pawła chrześcijanin mocny w wierze wszystkie dni traktuje jednakowo (Rz 14,1-6).
Ten sam apostoł Paweł nazywa "słabymi w wierze" takich ludzi, którzy zajmują się rozróżnianiem pokarmów, święceniem dni, obchodzeniem świąt i sabatów (Rz 14,1n; Gl 4,9-11; Kol 2,16-17. por. Dz 15,10).

7. A CO Z KATALOGAMI GRZECHÓW?

W listach apostolskich, stanowiących fundament NAUKI APOSTOLSKIEJ (Dz 2,42) znajduje się kilka katalogów grzechów, których czyniciele Królestwa Bożego nie odziedziczą (Rz 1,28-32; 1Kor 6,9-10; 2Kor 12,20-21; Gl 5,19-21; Ef 5,3-5; Flp 3,2; Kol 3,5-9; 1Tm 1,9-10; 2Tm 3,1-5; Tt 2,2-4; Ap 21,8; 22,15), na próżno jednak szukalibyśmy w nich wzmianki o gwałcicielach sabatu!

8. NIE DZIEŃ, LECZ STAN ODPOCZYNKU

Są jednak ludzie, którzy ciągle utrzymują, że w Nowym Testamencie jest nadal mowa o nakazie przestrzegania dnia odpoczynku i na dowód tego przytaczają słowa z listu do Hebrajczyków: "A tak pozostaje odpoczynek ludowi Bożemu" (Hbr 4,9). Terminu "odpoczynek" nie możemy jednakże rozumieć w sensie jednego, wyznaczonego dnia. Oznacza on, bowiem nie dzień, lecz stan odpoczynku, pozycję odpoczynku. Apostoł wyjaśnia tutaj konieczność wejścia do odpoczynku Pańskiego, należy jednak uważać, aby nie okazało się, że ktoś z nas przyszedł za późno (Hbr 4,1). Ten odpoczynek, przepowiedziany przez natchnionego Psalmistę Dawida rozpoczyna się od chwili, gdy człowiek usłyszy Boży głos (Ps 95,7-8), głos Pana Jezusa Chrystusa dzięki pracy Ducha Świętego nad sercem ludzkim (Hbr 8,7-15; 4,7), głos, który wzywa do odpoczynku: "Pójdźcie do Mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i obciążeni, a Ja wam sprawię odpoczynek" (Mt 11,28), a następny wiersz mówi: „a znajdziecie odpoczynek dla dusz waszych" (w.29). Jest to odpoczynek dla duszy, w odróżnieniu od odpoczynku ciała w Starym Testamencie. Ten odpoczynek rozpoczęty w chwili spotkania z Panem Jezusem i przyjęcia Go jako osobistego Zbawiciela, okaże się w całej pełni przy spotkaniu w niebiesiech.

9. TYLKO CHRYSTUS

Od czasów apostolskich poprzez wszystkie wieki historii chrześcijaństwa aż do dziś istniały jednak nauki głoszące, że łaska okazana w Panu Jezusie Chrystusie nie wystarczy do zbawienia (synergizm), należy, więc przestrzegać różnych przepisów zakonu, aby coś jeszcze dodać do zbawienia. Takie dążenia określa się mianem "galateizmu" (od fałszywej nauki, którą apostoł Paweł zwalczał w Zborach Galacji). Listy apostolskie natomiast, zwłaszcza do Rzymian i Galicjan, bardzo mocno podkreślają fakt, że do naszego zbawienia nie można dodać "nawet pyłku". Uzupełnianie zaś dzieła Golgoty przez ofiary mszalne, dodatkowe przepisy Zakonu, wstrzymywanie się od pewnych pokarmów, itp. jest nazywane "grzechem galackim". Grzech galacki - polega na uzupełnianiu Ewangelii łaski domieszkami legalizmu. Popełnianie tego grzechu polega na omijaniu Osoby Pana Jezusa Chrystusa, który jest centrum Pisma Świętego i dzieła zbawienia. Aby nie wpaść w sidła grzechu galackiego wszyscy wierzący chrześcijanie powinni gruntownie poznać treść listu do Galacjan. Przy omawianiu tego zagadnienia warto przytoczyć kilka powodów, dla których chrześcijanin nie jest zobowiązany do wypełniania zakonu:

A. Z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony (zbawiony) żaden człowiek (Gl 2,16; 3,11; Rz 3,20).
B. Zakon był przewodnikiem - pedagogiem do Chrystusa (Gl 3,24). Z chwilą, gdy ludzie zostali doprowadzeni do Chrystusa, Zakon spełnił swoją rolę i wykonał swoje zadanie (Rz 10,4).
C. Wraz ze śmiercią Chrystusa (Rz.10,4) dla tych, którzy są usprawiedliwieni (Rz 6,14) Zakon przestał istnieć zarówno jako środek usprawiedliwienia jak i reguła postępowania.
D. Zakon jest dla żywych (Gl 2,19). Kiedy Pan Jezus Chrystus umarł, my umarliśmy z Chrystusem - wraz z Nim zostaliśmy ukrzyżowani (cztery razy w Nowym Testamencie – Gl 2,20; 5,24; 6,14; Rz 6,6), a zatem umarliśmy dla Zakonu (Rz 6,3-7; 7,1-11) i dzięki temu zostaliśmy od niego uwolnieni (Rz 7,6).
E. Nikt poza Panem Jezusem Chrystusem nie wypełnił Zakonu (J 7,19; Dz 7,53), bo człowiek nie jest wstanie żyć według Zakonu (Gal 3,11-12; Rz 10,5). Nikt z ludzi nie był i nie jest w stanie przestrzegać i wypełnić 613 przykazań (365 nakazów i 248 zakazów).
F. Kto szuka usprawiedliwienia przez Zakon udaremnia śmierć i zmartwychwstanie Pana Jezusa Chrystusa (Gal.2,21) i odrzuca łaskę Bożą (Gl 2,21).
G. Kto stara się wypełniać Zakon – Chrystus mu nic nie pomoże (Gl 5,2), odłącza się od Chrystusa i wypada z łaski (Gl 5,4).
H. Kto polega na uczynkach Zakonu - znajduje się pod przekleństwem (Gl 3,10-13).
Co mam czynić, aby odziedziczyć żywot wieczny? Wierz w Pana Jezusa Chrystusa, a będziesz zbawiony!" (Dz 16,30-31).


VI NOWY RODZAJ, NOWY DZIEŃ ODPOCZNIENIA

Już prorok Ozeasz przepowiedział, że Bóg uczyni koniec wszystkim sabatom (Oz 2,13), a Psalmista zapowiada inny dzień, który uczynił Pan, dzień radości i wesela (Ps 118,22-24). Wyjaśnienie tej zapowiedzi prorockiej znajdujemy w Księdze Dziejów Apostolskich (Dz 4,10-11). Apostoł Piotr wyjaśnia tu, że kamieniem odrzuconym przez budujących, który się stał głową węgielną jest Jezus Chrystus. Odrzucenie kamienia – to śmierć Jezusa Chrystusa, zaś fakt, że stał się On głową węgielną, oznacza Jego zmartwychwstanie. Zgodnie z zapowiedzią mesjańską (Ps 118,22-4) dzień zmartwychwstania Jezusa Chrystusa został uczyniony przez Pana (w.24). "Dzień, który Pan uczynił", to dzień, kiedy kamień, odrzucony przez budujących, stał się głową węgielną chrześcijaństwa; to dzień triumfu cieśli z Nazaretu nad śmiercią. Z chwilą Jego zmartwychwstania zaczęło się nowe stworzenie. Nasze zbawienie, pozycja w Chrystusie, wiara i nadzieja zasadzają się na zmartwychwstaniu Chrystusa (1Kor 15r). Tak więc "dzień, który uczynił Pan" jest Dniem Pańskim (Ap 1,10). Minął okres Zakonu, a rozpoczął się nowy okres - łaski. Jak symbolem okresu Zakonu był sabat, tak symbolem okresu łaski stał się DZIEŃ ZMARTWYCHWSTANIA PANA JEZUSA CHRYSTUSA. Po zakończeniu okresu łask" i dopełnieniu Bożych planów dotyczących Kościoła Bóg na nowo rozpocznie swoje dzieło nad Izraelem. Wypełni się wówczas prorockie słowo apostoła Pawła, że "sabat jest cieniem rzeczy przyszłych" (Kol 2 17 por.Hebr 10,1). Będzie to miało miejsce zarówno w okresie wielkiego ucisku (Mt 24,20), który poprzedzi powtórne przyjście Chrystusa, jak i w czasie tysiącletniego królestwa (lz 56,4-7; 66,23; Ez 44,24; 45,17; 46,1.3).


VII ZNACZENIE NOWEGO DNIA ODPOCZYNKU

1. Pierwszego dnia tygodnia Pan Jezus Chrystus triumfalnie powstał z martwych (Mt 28,1-9; Mk 16,1-9; Łk 24,1-9; J 20,1-9) i rozerwał więzy grobu, śmierci i piekła (Dz 2,24-32; 3,15.26; 4,10; 10,40; 13,30-37).
2. Pierwszego dnia tygodnia, w dniu Zmartwychwstania Pan Jezus Chrystus wstąpił do swego Ojca, aby ogłosić swoje triumfalne zwycięstwo nad grzechem, śmiercią i szatanem (Mt 28,9; J 20,17; Ef 4,8-10; Kol 1,13; 2,15; Hbr 9,24).
3. Pierwszego dnia tygodnia ukazał się Marii Magdalenie w nowym, uwielbionym ciele (Mk 16,9)
4. Pierwszego dnia tygodni? Jezus Chrystus w mocy zmartwychwstałego ciała objawił się swoim uczniom (J 20,19).
5. Pierwszego dnia tygodnia spotkał swoich uczniów i tchnął na nich Ducha Świętego (J 20,22).
6. W tym samym dniu daje im misję i poselstwo do spełnienia (Jan.20,21; Mat.28,10; Łuk 24,46-48)
7. Tego samego dnia objawić się uczniom w Emmaus (Łk 24,13-15) i łamie z nimi chleb (Łk 24,30).
8. W tym samym dniu Chrystus otworzył swoim uczniom zmysł, aby rozumieli Pisma (Łk 24,27.45)
9. Tydzień później pierwszego dnia po sabacie znowu zjawił się i przebywał wśród uczniów (J 20,26)
10. Pierwszego dnia po sabacie siedem tygodni później w dniu Pięćdziesiątnicy wypełnił swoją obietnicę (Łk 24,49; Dz 1,4) i posłał na ziemię Ducha Świętego. Było to nadzwyczaj ważne wydarzenie w dziejach zbawienia: zstąpiła na ziemię trzecia Osoba Trójcy- Duch Święty (Dz 2r).
11. Dzień wylania Ducha Świętego (Pięćdziesiątnica) jest dniem powstania Kościoła (Dz 2,41).
12. Pierwszego dnia po sabacie pierwsi chrześcijanie zgromadzali się już regularnie na łamanie chleba (Dz 20,6-7).
13. Pierwszego dnia tygodnia apostoł Paweł polecił zbierać ofiary na potrzeby świętych (1Kor 16,2).
14. Pierwszy dzień po sabacie nazywany był przez pierwszych chrześcijan "dniem Pańskim" (por. Ap 1,10), to znaczy, że do czasu pobytu apostoła Jana na wyspie Patmos (95 r.), pierwszy dzień po sabacie był na tyle poświęcony Panu, że nazywano go powszechnie "Dniem Pańskim". Użyty tutaj grecki termin "kuriakos" (Pański, tzn. należący do Pana) występuje w tej samej formie w liście do Koryntian, gdzie apostoł Paweł mówi o Wieczerzy Pańskiej (1Kor 11,20), kielichu Pańskim (1Kor 11,21) i stole Pańskim (1Kor 10,21).
15. Jak poświęcenie dnia siódmego miało związek ze starym stworzeniem, tak zmartwychwstanie Pana Jezusa Chrystusa dało początek nowemu stworzeniu (2Kor 5,17), które odpoczywa w Chrystusie. A ci, którzy są nowym stworzeniem w Chrystusie zgromadzają się pierwszego dnia tygodnia na pamiątkę Jego zmartwychwstania, aby obchodzić Wieczerzę Pańską, wielbić swego Stwórcę i Odkupiciela oraz zwiastować radosną wieść o zbawieniu w Panu Jezusie Chrystusie.
16. Żaden Żyd – chrześcijanin nie zmieniłby świętego dnia sabatu na "pierwszy dzień tygodnia" (Dz 20,7; 1Kor 16,2; Ap 1,10), gdyby nie powód, że w tym dniu Jezus zmartwychwstał.
Oscar Cullmann napisał: "Aby odróżnić się od Żydów, pierwsi chrześcijanie umyślnie odbywali nabożeństwa w innym dniu. Zamiast siódmego dnia tygodnia, święcili dzień pierwszy, ponieważ tego dnia Chrystus wstał z martwych i ukazał się swym uczniom".

VIII RELACJE PISARZY WCZESNEGO KOŚCIOŁA

Kolejnym dowodem, że pierwsi chrześcijanie zgromadzali się pierwszego dnia tygodnia są pisma "Ojców Kościoła". Pod koniec pierwszego stulecia bowiem na określenie pierwszego dnia tygodnia przyjęła się łacińska nazwa "Dies Dominica" - Dzień Pański, lub wprost "Dominica". A oto kilka dowodów historycznych pochodzących z literatury chrześcijańskiej pierwszych V wieków.
Z I wieku
Pierwsze relacje na ten temat pochodzą z listu Barnaby i od Ignacego.
List Barnaby (70 r.)
W liście Barnaby spotykamy następującą relację: ".w końcu On (Bóg) rzekł: waszych sabatów nie przyjmuję. Uczynię nowy początek ósmego dnia, to jest początek nowego porządku świata, dlatego także Dzień Pański obchodzimy z radością, dzień, w którym Jezus powstał z martwych, a następnie ukazując się uczniom przez 40 dni, wstąpił na niebiosa".
Ignacy (ok.70-107 r.)
Ignacy biskup Antiochii, uczeń apostoła Jana w liście do Magnezjan pisze: "Tak, więc nawet ludzie żyjący dawniej w starym porządku rzeczy doszli do nowej nadziei i nie zachowują już sabatu, ale obchodzą Dzień Pański, w którym to przez Jezusa Chrystusa i przez śmierć, także i nasze życie wzeszło jak słońce"
Z II wieku
Pochodzą świadectwa "Didache", Justyna Męczennika, Ireneusza, Bardesanesa, Klemensa Aleksandryjskiego, Pliniusza, Tertuliana, Dionizego i Melitona z Sardes.

Didache (nauka 12 apostołów) (ok. 150 r.)
"W dzień Pański (dies Dominica) gromadźcie się razem, by łamać chleb i składać dziękczynienie".

Justyn Męczennik
(ok. 135 r.)
Był jednym z pierwszych pisarzy Kościoła opisujących przebieg nabożeństwa chrześcijańskiego w Dniu Pańskim: "W dniu, określonym jako dzień słońca wszyscy chrześcijanie z miast i wiosek zbierają się na wspólne zgromadzenie. Na nabożeństwie czytamy pisma apostołów i proroków. Po przeczytaniu przełożony przemawia na przeczytany temat, zachęcając do prowadzenia świętego i oddanego w służbie życia, napominając do zachowywania w sercu tego, co było czytane, oraz do naśladowania przytoczonych przykładów. Następnie wszyscy wstajemy do modlitwy oraz obchodzimy pamiątkę wieczerzy Pańskiej. Następnie zbieramy kolektę, przy czym każdy daje, ile może. A że zgromadzamy się w dniu słońca, to, dlatego, że Bóg w pierwszym dniu twórczego tygodnia pokonał ciemność i ożywił martwą materię, tak też Jezus Chrystus nasz Zbawiciel zmartwychwstał w pierwszym dniu tygodnia. W dniu przed świętem Saturna (tj. przed sobotą) - ukrzyżowali Go, a następnego dnia po święcie Saturna (tj. po sobocie), ukazał się On swoim uczniom zmartwychwstały i nauczał ich tego, co my teraz waszej uwadze polecamy".

Ireneusz
(168 – 202 r.)
W jednym z zachowanych fragmentów dzieł Ireneusza, biskupa Lionu w Galii (dziś Francja), czytamy: "tajemnica zmartwychwstania Pańskiego nie może być obchodzona w innym dniu jak w Dniu Pańskim". W odkrytym w 1904 r. w kościele w Erewaniu (Armenia) "Wykazie apostolskiego kerygmatu" (Epideiksis tu apostoliku kerygmatos), pochodzącym spod pióra Ireneusza czytamy: "Judaizm należy teraz ostatecznie do przeszłości... Posiadamy, bowiem Pana Zakonu, Syna Bożego, a poprzez wiarę weń uczymy się miłować z całego serca Boga i bliźniego, jak siebie samego".

Bardesanes z Edessy (154 ~ 222 r.)
Bardesanes, syryjski filozof i poeta napisał: "Gdziekolwiek jesteśmy, wszyscy mamy jedno imię - chrześcijanie, i jeden dzień - pierwszy dzień tygodnia, kiedy zgromadzamy się razem".

Klemens Aleksandryjski (160 – 215 r.)
Z pism Klemensa Aleksandryjskiego, kierownika szkoły katechetycznej w Aleksandrii zachowały się jedynie dwie krótkie wzmianki: "Ten wypełnia ewangeliczne przykazanie, pamiętając o Dniu Pańskim, kto zachowuje siebie od złych myśli, a stara się w swoim ciele uczcić zmartwychwstanie Pana..."
"...stary dzień sabatu stał się niczym więcej jak dniem roboczym".

Pliniusz Młodszy (107 r.)
Namiestnik Bitynii w Azji Mniejszej, historyk rzymski w swym liście do cesarza Trajana w roku 107 usiłuje podać określenie chrześcijan i pisze: "oni (chrześcijanie) zgromadzają się o świcie w pierwszym dniu tygodnia, śpiewają pieśni na chwałę Boga i Chrystusa, modlą się do Niego, składają sobie nawzajem obietnice, że porzucą wszelkie grzechy i wszelkie marności, a będą służyć i pomagać sobie wzajemnie".

Tertulian (160 – 240 r.)
Wybitny apologeta i biskup Kartaginy (płn. Afryka) na zarzuty postawione wobec chrześcijan, że oddają cześć bogu słońca, w swej Apologii (obronie) obszernie przedstawił argumenty chrześcijaństwa na ten temat: "my wstrzymujemy się od klękania i innych oznak czci w niedzielę, nazywaną dniem słońca, a również odkładamy na bok wszystkie powszednie roboty, aby nie dać miejsca diabłu. Zgromadzamy się następnego dnia po święcie saturna tj. sobocie (dziś w wielu językach zachował się ślad starożytnego kultu, (np. w ang. – sobota to saturday), zgromadzamy się po pierwsze, dlatego, że w tym dniu nasz Pan zmartwychwstał, a po drugie w odróżnieniu od tych, którzy nazywają dzień saturna swoją sobotą. Uważamy za niesłuszne w Dniu Pańskim pościć i modlić się na kolanach w czasie naszych nabożeństw". Przypomnijmy, nieco później pierwszy sobór w Nicei w roku 325 uchwalił, aby w Dzień Pański modlić się na stojąco, jako symbol naszego powstania z martwych z Chrystusem.
W drugiej części swej Apologii Tertulian broni chrześcijan przed Żydami: "Tak jak Bóg powołał Adama bez obrzezania i przestrzegania sabatu, tak też błogosławił i jego syna - Abla, składającego przyjemną ofiarę również bez obrzezania i święcenia sabatu. Bóg spojrzał łaskawie na to, co Abel ze szczerego serca złożył, i odrzucił ofiarę Kaina, brata jego, który swoją ofiarę złożył niewłaściwie. Także Noego Bóg uratował od potopu bez obrzezania i święcenia sabatu, podobnie Bóg zabrał sprawiedliwego Enocha bez obrzezania i obchodzenia sabatu. On nie skosztował śmierci, i w ten sposób Bóg chciał pokazać, że bez jarzma zakonu Mojżesza można podobać się Bogu. Nawet Melchisedek, kapłan Boga Najwyższego otrzymał przywilej kapłaństwa bez obrzezania i święcenia sabatu".
W innym swym piśmie polemicznym Tertulian pisze: "jak została udowodniona bezużyteczność obrzezki Starego Testamentu, tak należy teraz udowodnić, że święcenie sabatu było przemijające, czasowe. Musimy uwolnić się na zawsze od wszelkiej służby w niewoli nie tylko w siódmym dniu, ale na wieki, ponieważ Słowo Boże odróżnia wieczną sobotę od przemijającej". I drugie stwierdzenie z tej samej polemiki: "Dzień Pański jest świętem chrześcijańskiego kościoła. My nie mamy nic wspólnego z sabatem. Dzień Pański, dzień Zmartwychwstania jest świętem chrześcijaństwa... my, chrześcijanie, zgromadzamy się w pierwszym dniu po sabacie, żeby oddzielić się od tych, którzy święcą dzień siódmy"

Dionizy (170 r.)
Biskup Koryntu w roku 170 pisał do zborów w Rzymie: "Dziś obchodziliśmy święty Dzień Pański, czytaliśmy wasz list, który zostawiliśmy u siebie, aby go czytać znów dla wspólnego zbudowania...".
Melito z Sardes (zm. około / ok. 190 r.)
Melito, biskup zboru w Sardes napisał całą rozprawę "O dniu Pańskim".

Z III wieku
Z trzeciego wieku zachowały się świadectwa Cypriana, Anatola i Orygenesa oraz Konstytucji Apostolskich.

Cyprian (200 – 258 r.)
Cyprian, biskup Kartaginy nazywał Dzień Pański pierwszym i ósmym, i stwierdza: "Jak obrzezanie musiało być dokonywane w ósmym dniu, tak i nasz Zbawiciel powstał z martwych w ósmym dniu, tzn. pierwszego dnia po sabacie, tym samym wprowadził duchowe obrzezanie. Ten ósmy dzień jest pierwszym dniem tygodnia i nazywany jest Dniem Pańskim, ponieważ w tym dniu zgromadzamy się dla Pana".
Konstytucje Apostolskie (ok. 250 r.)
Konstytucje Apostolskie stanowiące rodzaj ówczesnej Nauki Apostolskiej czy Dogmatyki, w odniesieniu do "pierwszego dnia tygodnia" zawierają następującą notatkę: "W dniu Zmartwychwstania naszego Pana, Dniu Pańskim, zgromadzamy się na modlitwy i wielbimy Boga za to, że posłał nam Jezusa Chrystusa - Zbawiciela".

Anatol
(270 r.)
Anatol, biskup Laodycei napisał: "My zgromadzamy się wspólnie po to, aby udowodnić, że Dzień Zmartwychwstania stał się Dniem Pańskim".

Orygenes (184 – 254 r.)
Wybitny egzegeta i apologeta wczesnego chrześcijaństwa. W swej najpiękniejszej apologii z roku 225 Orygenes porównuje starotestamentową mannę do Pana Jezusa Chrystusa (por. J 6,31-35), a następnie stwierdza: „była) ona obrazem tego dnia, w którym Bóg da światu prawdziwy chleb z nieba. Wypełniło się to całkowicie w dniu, w którym nasz Pan zmartwychwstał. Dlatego Żydzi powinni wiedzieć, że obchodząc starotestamentowy sabat zostali bez Chrystusa, podobnie jak ich przodkowie, Izraelici manny w sabat nie dostali".

Z IV wieku
Zachowały się świadectwa Piotra, Euzebiusza z Cezarei, Ambrożego, Bazylego Wielkiego, Jana Chryzostoma i Victorinusa, a także Synodów w Elwirze i Laodycei.

Piotr (300r.)
Piotr, biskup Aleksandrii powiedział: "Obchodzimy Dzień Pański jako dzień radości dlatego, że On powstał z martwych".

Euzebiusz z Cezarei
(265 - ok. 339 r.)
Pierwszy historyk Kościoła, w relacji z 324 roku podaje: "Od czasów apostolskich Zbory zgromadzały się w Dzień Pański na pamiątkę Zmartwychwstania Chrystusa".

Ambroży
(339 - 397 r.)
biskup Mediolanu powiedział: "Dzień Pański jest świętem. Jest on poświęcony Zmartwychwstaniu Jezusa".

Bazyli Wielki
(329 – 379 r.)
jeden z trzech wielkich Kapadocjan w homilii II do HEXAEMERONU napisał: "...święty dzień Pański, pierwiastek dni, uhonorowany przez zmartwychwstanie Pana..."

Jan Chryzostom
(354 – 407 r.)
Jan Chryzostom, biskup Konstantynopola w Homilii XVIII do Dziejów Apostolskich napisał: "... w każdy dzień Pański odbywa się Wieczerza Pańska, a także zanoszone są modlitwy, śpiewane hymny, składane ofiary..."

Victorinus
(zm. 304 r.)
Victorinus z Pettavium w Styrii (dziś. Ruj w Słowenii), znany przede wszystkim jako autor najstarszego zachowanego komentarza Księgi Objawienia. Napisał także małą rozprawę "De fabrica mundi" (rozprawa o tygodniu stworzenia), nazywając go "królem wszystkich tygodni". Stwierdza tam, że "prawdziwym sabatem będzie okres, w którym rozpocznie panowanie Chrystus ze swymi wybranymi".
Synod w Elwirze (306 r.) potwierdził fakt, że niedziela jest dniem poświęconym służbie Bożej (can.21).
Synod w Laodycei (306 r.) potwierdził powstrzymanie się od pracy w dzień Pański (can.29).

Z V wieku

Augustyn
(354 – 430 r.)
Żyjący na przełomie IV i V wieku Augustyn w swych pismach egzegetycznych, oraz Homilii opartej na Dziejach Apostolskich stwierdza: "Dzień Pański został przyjęty w chrześcijaństwie jako dzień Pamiątki Zmartwychwstania Pana Jezusa Chrystusa, i od tej pory wszyscy chrześcijanie w tym dniu się zgromadzają".
Przytoczone relacje pisarzy wczesnego chrześcijaństwa potwierdzają fakt, że chrześcijanie pierwszych pięciu wieków zgromadzali się "pierwszego dnia tygodnia" na pamiątkę Zmartwychwstania Pana Jezusa Chrystusa. Na określenie tego dnia spotykamy u Justyna Męczennika termin "dies Solis" - "dzień słońca" (por. niem. Sonntag, ang. Sunday), co ma związek z pierwszym dniem stworzenia: "Niech się stanie światłość" (Gen 1,3), a także związek z wyjściem zmartwychwstałego Pana z ciemnego grobu (Dz 2,31-32).
Trudno, więc byłoby zgodzić się z argumentacją, że niedziela była wymysłem pseudochrześcijańskiego cesarza, Konstantyna Wielkiego. Konstantyn bowiem tylko ten fakt odpowiednim dekretem usankcjonował (321 r.).

IX JAK DZISIAJ MOŻEMY PAMIĘTAĆ O DNIU PAŃSKIM?

1. Choć pierwszy dzień tygodnia, dzień Pański ma inny charakter niż sabat, to jednak czwarte przykazanie Dekalogu nadal istnieje. Bóg dał nam jeden dzień w tygodniu, aby po trudzie minionych dni nasze ciało i umysł odpoczęły przed nowym tygodniem obowiązków i zadań, prac i trudów.
2. Aczkolwiek wszystkie dni należą do Pana, nie mając jednak możliwości wykorzystania ich wszystkich, poświęcamy, więc szczególnie jeden dzień na zgromadzenie ludu Bożego, czytanie Słowa Bożego, modlitwę i społeczność z innymi wierzącymi. W tym dniu Zbór Chrystusowy swą społeczność z Panem rozpoczyna łamaniem chleba.
3. Pan Jezus Chrystus po zmartwychwstaniu rzekł do niewiast: "Cieszcie się!" (Mt 28,9). I my chcemy w tym dniu cieszyć się i radować w Panu, i oczekiwać szczególnego błogosławieństwa Bożego.
4. Pan powierzył nam także misję i poselstwo do spełnienia: "Idźcie i powiedzcie!" (Mt 28,10). Jest to dzień głoszenia cudownej wieści o zbawieniu.
5. Nasza społeczność w dniu Pańskim polega na zgromadzaniu się na Łamanie Chleba (Dz 20,7) i służeniu Panu naszymi materialnymi środkami (1Kor 16,2).
6. Nie możemy nikogo osądzać, jeśli ktoś w tym dniu wykonuje jakąś pracę, pod warunkiem, że jest konieczna do życia lub zdrowia; nikt natomiast nie powinien dla ziemskich korzyści opuszczać społecznych zgromadzeń, jak to jest u niektórych w zwyczaju (Hbr 10,25).
7. Jeśli dla Izraelitów sabat był dniem świętego niedziałania, to dla Chrześcijan pierwszy dzień po sabacie powinien być dniem świętego trudu, pracy dla Pana: "Dzień ten jest odpocznieniem ku czci Pana, Boga twego" (Ex 20,10).
Człowiek żyjący 70 lat ma za sobą 10 lat samych niedziel. Jaki to wspaniały kapitał. Ileż to w tym okresie można przeżyć radości i odebrać błogosławieństw Bożych. Jaki cudowny jest nasz Bóg, który poświęca zarówno pracę jak i odpoczynek!
Dla tych, którzy mylnie sądzą, że dzień Pański powstał z sabatu, jako swego rodzaju zamiana, należy z całym naciskiem podkreślić, że pierwszy dzień po sabacie jest czymś zupełnie nowym – jest pamiątką najważniejszych wydarzeń, które stanowią kamień węgielny biblijnego chrześcijaństwa: pamiątką śmierci i zmartwychwstania Pana Jezusa Chrystusa, pamiątką wylania Ducha Świętego i powstania Kościoła. Poniższe porównanie daje temu wyraz.

SABAT – DZIEŃ PAŃSKI
- Siódmy dzień (kończy tydzień). Pierwszy (ósmy) dzień (rozpoczyna tydzień).
- Zaczyna się po zachodzie słońca . Zaczyna się przed wschodem słońca (zmartwychwstanie).
- Przypomina odpoczynek Boga po dziele stworzenia. Pamiątka zmartwychwstania Chrystusa.
- Bóg odpoczywa. Chrystus czynny.
- Czas odpoczynku. Służba Bogu.
- Najpierw praca, potem odpoczynek. Najpierw błogosławieństwo od Boga, potem służba dla Niego.
- Skończone dzieło stworzenie. Skończone dzieło odkupienia.
- Związek ze starym stworzeniem. Związek z nowym stworzeniem.
- Związek z Izraelem. Związek z chrześcijaństwem.
- Przymusowy obowiązek. Dobrowolne oddawanie czci, dobrowolna służba.
- Ścisłe przepisy. Służba oparta na wolności.
- Związany z Zakonem. Związany z łaską.

X PODSUMOWANIE

1. W Starym Testamencie pierwsze trzy przykazania miały ścisły związek z Osobą Boga, IV przykazanie miało natomiast związek z dziełem Boga - odpoczynkiem po twórczym dziele; w okresie Nowego Testamentu jest analogiczna sytuacja: trzy przykazania mają ścisły związek z Osobą Boga, IV przykazanie dotyczy dzieła Boga - dzieła spoczynku w Panu Jezusie Chrystusie (Mt 11,28; Hbr 4,9-11).
2. Rzeczą godną uwagi jest fakt, że od 2 rozdziału Księgi Genesis do 16 rozdziału Księgi Exodus nie spotykamy ani jednej wzmianki na temat sabatu. Ani ofiara Abla, ani chodzenie Enocha z Bogiem, życie wiary Noego, powołanie i życie patriarchów: Abrahama, Izaaka i Jakuba, koleje losu Józefa, doświadczenia dwunastu pokoleń (plemion) izraelskich, doświadczenia pobożnego Joba, mnóstwo biblijnych szczegółów, wielu mężów Bożych, mężów wiary, i ani słówka o sabacie!
3. Gdy Pan Bóg na górze Synaj daje DEKALOG (Ex 20r), słyszy to jeden naród w jednym języku, ale EWANGELIA, Radosna Wieść o zbawieniu jest zwiastowana wszystkim narodom we wszystkich językach (Mt 28,18-20; Mk 16,15-16; Łk 24,46-48; J 20,31; Dz 1,7-8; Rz 1,5;16,26).
4. W Księdze Exodus naukę o sabacie spotykamy trzy razy:
A) w 16r - w związku z manną - dar (w.29)
B) w 20r - w związku z aktem twórczym - odpoczynek (w.8)
C) w 31r - w związku z zawarciem przymierza - znak (w.13 i 17).
5. Jednakże właściwe oblicze kwestii sabatu zostanie ukazane dopiero w Księdze Numeri, gdzie sabat został przedstawiony jako bezwzględny Zakon (Num 15,32-36), trzymający człowieka pod strażą (Gl 3,23), dopóki nie przyjdzie Ten, który jedynie może wyprowadzić na wolność (J 8,36).
6. Reasumując biblijny dyskurs o kwestii sabatu przytoczę trzy znamienne wypowiedzi Pisma Świętego: "Powiedz synom izraelskim: zaiste przestrzegać będziecie sabatów moich, gdyż to jest znakiem między mną a wami po wszystkie pokolenia wasze, abyście wiedzieli, żem Ja Pan, który was poświęcam. Przestrzegajcie, więc sabatu, bo jest dla was święty... Między mną a synami izraelskimi będzie on znakiem na wieki..." (Ex 31,13-14.17).

"Sabaty moje święćcie i będą znakiem między Mną i między wami, abyście wiedzieli, żem Ja Pan, Bóg wasz" (Ez 20,20).
"Potem zstąpiłeś na górę Synaj i rozmawiałeś z nimi z niebios, i dałeś im prawe ustawy, nauki prawdziwe, dobre przepisy i przykazania. Ogłosiłeś im swój święty sabat, nadałeś im przykazania, przepisy i naukę przez Mojżesza, swego sługę" (Neh 9,13.14).
Przytoczone trzy teksty stanowią zupełnie wystarczający dowód, że sabat był znakiem przymierza między Bogiem a Izraelem, obrzezka zaś była drugim znakiem przymierza Boga z Izraelem.
Kościół w okresie Nowego Testamentu jest nowym stworzeniem (2Kor 5,17). Jeśli obecnie Kościół Chrystusowy nie stosuje obrzezki ciała, ponieważ Duch Święty dokonuje obrzezki duchowej (Rz 2,29), obrzezania nie ręką ludzką (Kol 2,11), ale obrzezki serca (Rz 2,29. por. Deut 30,6), to dlaczego mielibyśmy jako Kościół Pana Jezusa Chrystusa przestrzegać drugiego znaku - znaku sabatu, znaku przymierza zawartego między Bogiem a Izraelem?
Prawdziwym odpoczynkiem dla ludu Bożego Nowego Przymierza jest Pan Jezus Chrystus:
"A tak pozostaje jeszcze odpocznienie dla ludu Bożego" (Hbr 4,9).
"Kamień, który odrzucili budowniczowie, stał się kamieniem węgielnym. Przez Pana się to stało i to jest cudowne w oczach naszych. Oto dzień, który Pan uczynił, weselmy się i radujmy się w nim" (Ps 118,22-24).

Na tym przykazaniu kończy się pierwsza tablica Dekalogu, na której zostały zapisane cztery przykazania, normujące stosunek człowieka do Boga:
1. Zakaz posiadania innych bogów.
2. Zakaz tworzenia i oddawania czci bałwanom.
3. Zakaz nadużywania Imienia Bożego.
4. Nakaz pamiętania o dniu odpoczynku.