Dziesiąte przykazanie Drukuj Email
Autor: Henryk Turkanik   
środa, 24 lutego 2010 16:47

"Nie pożądaj domu bliźniego swego, nie pożądaj żony bliźniego swego, ani jego sługi, ani jego służebnicy, ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do bliźniego twego" (Ex 20,17)

I DUCHOWY ASPEKT DEKALOGU

1. REASUMUJĄCE PRZYKAZANIE

Przykazanie: "nie pożądaj", kończące przykazania Dekalogu stanowi w gruncie rzeczy podsumowanie wszystkich przykazań drugiej tablicy Dekalogu. Przykazanie to bowiem obejmuje, jak wspólny mianownik wszelkie kwestie związane z relacją wobec bliźniego, a więc stoi na straży społecznych warunków życia (V), biologicznych warunków życia (VI), moralnych warunków życia (VII),
materialnych warunków życia (VIII) i kulturowych warunków życia (IX).

2. KONTROWERSYJNE PRZYKAZANIE

Jest to ostatnie przykazanie Dekalogu. Zarówno, co do formy, jak i treści jest przykazaniem kontrowersyjnym. Kościoły Katolicki i Luterański dzielą to przykazanie na dwa przykazania. Mały katechizm Lutra podaje, że "pożądanie domu bliźniego" to IX przykazanie, a "pożądanie żony, sługi, bydła, ani żadnej rzeczy" to X przykazanie, Katechizm Katolicki natomiast uczy, że IX przykazanie to "nie pożądaj żony bliźniego swego", a X przykazanie: "ani żadnej rzeczy, która jego jest".
Pomocna tu będzie następująca tabela:

Przykazanie

Katechizm Lutra

Katechizm Katolicki

Biblijna wersja

Dziewiąte przykazanie

"Nie pożądaj żony bliźniego swego"

"Nie pożądaj żony bliźniego swego"

"Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu"

Dziesiąte przykazanie

"Nie pożądaj żony, ani sługi, ani bydła, ani żadnej rzeczy bliźniego swego"


"Ani żadnej rzeczy, która jego jest"

"Nie pożądaj domu bliźniego swego, nie pożądaj żony bliźniego swego, ani jego sługi, ani jego służebnicy, ani jego wołu, ani
jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do bliźniego twego"

Kiedy uważnie czytamy cały Dekalog, a zwłaszcza wiersz 17 stwierdzamy, że w tym wierszu jest zawarte jedno przykazanie.

Historyczne kościoły nie uznają jednak biblijnego porządku przykazań, a przyjmują katechizmową ich kolejność, gdzie II przykazanie (Ex 20,4-6) zostało wciągnięte do pierwszego przykazania (a właściwie jest ono w nim ukryte i pominięte), ostatnie zaś przykazanie sztucznym sposobem rozłupane na dwa przykazania. Stąd też ogólny podział wygląda nieco inaczej, mianowicie, na pierwszej tablicy znajdują się trzy przykazania odnoszące się do Boga, na drugiej tablicy zaś siedem przykazań. Warto przy tym nadmienić, że Kościół Reformowany i pozostałe Kościoły protestanckie przyjęły biblijny podział, tzn. pierwsza tablica (1-4), druga tablica (5-10).

3. POWTÓRZONE PRZYKAZANIE

Wydać się może dziwnym, że X przykazanie nie podaje nowego materiału etycznego, lecz jedynie jest rozszerzeniem i pogłębieniem przykazania VII: "nie cudzołóż", i ósmego "nie kradnij". Bóg jednak nie pomylił się podając taką właśnie treść Dekalogu, miał bowiem na względzie ważny cel. A oto kilka przyczyn:

A) Cudzołóstwo i kradzież są najpospolitszymi grzechami, Dekalog więc poświęca im wiele miejsca, aż 1,5 przykazania każdemu.

B) X przykazanie wysubtelnia istotę i sedno grzechu cudzołóstwa i kradzieży. VII przykazanie głosi: "nie cudzołóż", a X posuwa się dalej: "nie będziesz (nawet) pożądał żony bliźniego twego, służącej bliźniego twego, sługi...", VIII przykazanie mówi: "nie kradnij", a X sięga dalej: "nie będziesz (nawet) pożądał domu lub czegokolwiek należącego do bliźniego twego".

C) W tym samym kierunku zmierzać będzie wypowiedź Pana Jezusa Chrystusa w kazaniu na górze: "Słyszeliście, iż powiedziano: nie będziesz cudzołożył. A ja wam powiadam, że każdy, kto patrzy na niewiastę i pożąda jej, już popełnił z nią cudzołóstwo w sercu swoim. Jeśli tedy prawe oko twoje gorszy cię wyłup je i odrzuć od siebie, albowiem będzie pożyteczniej dla ciebie, że zginie jeden z członków twoich, niż żeby całe ciało twoje miało pójść do piekła" (Mt 5,27-29).

D) Nauka apostolska wymienia zakaz pożądania jako osobne przykazanie: "Nie pożądaj!" (Rz 7,7; 13,9; 1Tm 6,9).

4. SUBTELNE PRZYKAZANIE

Poprzednie przykazania Dekalogu dotyczyły zewnętrznych aktów, ale X przykazanie odnosi się do wewnętrznego stanu duszy. Przykazanie to wnosi światło Bożego prawa prosto do sedna sprawy. Dotyka najbardziej sekretnych dążeń ludzkiego serca, prowadzi do przekonania o grzechu. Bardzo plastycznie wyraża to apostoł Paweł: "Przecież nie poznałbym grzechu, gdyby nie zakon; i o pożądliwości nie wiedziałbym, gdyby zakon nie mówił: nie pożądaj!" (Rz 7,7). Apostoł Paweł dalej podaje, że przykazanie: "nie pożądaj" nie tylko daje przekonanie o grzechu, ale tym więcej wzbudza wszelką pożądliwość, bo "bez zakonu grzech jest martwy" (Rz 7,8). Pan Jezus Chrystus w podobieństwie o siewcy wyjaśnił, dlaczego ziarno nie urosło pośród cierni, ponieważ ciernie są obrazem pożądania (Mk 4,19).

W X przykazaniu Prawodawca uderza w samą istotę wszelkich złych czynów ludzkich w to, co jest ich źródłem - przewrotną myśl ludzką. Gdyby nie było przewrotnych myśli, nie byłoby na pewno przewrotnych czynów. Prawa wszystkich kodeksów na świecie wymierzają kary tylko za czyny. Bóg jednakże znając serce ludzkie widzi grzech znajdujący się jeszcze w zarodku, w złej myśli poczętej w sercu. I właśnie to wysublimowane przykazanie Bóg pozostawia na koniec, jakby jakąś reminiscencję, czy refleksję rzuconą na całość Dekalogu, naświetlając właściwe źródło wszelkich złych czynów ludzkich (Mt 15,19; Mk 7,20-23). Pożądanie jest korzeniem całego zła w sercu człowieka. Podobne jest do lawiny, która z małej kulki śniegu może doprowadzić do katastrofy. Dawid wziął Batszebę do swego pałacu (przekroczył 8 przykazanie - "nie kradnij"), doprowadził ją do zajścia w ciążę (przekroczył VII przykazanie - "nie cudzołóż"), następnie dla uniknięcia skandalu zaaranżował warunki do zabicia jej męża, Uriasza Hetejczyka (przekroczył VI przykazanie - "nie zabijaj"), a wszystko zaczęło się od tego, że "pożądał żony bliźniego swego" (przekroczył X przykazanie - "nie pożądaj") (por. 2Sm 11r). Podobnie Achab pożądał winnicy Nabota, spowodował więc postawienie fałszywych świadków (przekroczył IX przykazanie - "nie mów fałszywego świadectwa..."), co w rezultacie doprowadziło do zabicia Nabota (przekroczył VI przykazanie - "nie zabijaj"), a jego winnicę przywłaszczył sobie (przekroczył VIII przykazanie - "nie kradnij"). Miał rację apostoł Paweł, pisząc: "Albowiem korzeniem wszelkiego zła jest miłość pieniędzy; niektórzy ulegając jej, zboczyli z drogi wiary i uwikłali się sami w przeróżne cierpienia" (1Tm 6,10). Warto przy okazji zauważyć, że prorocy starotestamentowi piętnowali i karcili czyny, Jan Chrzciciel - smagał sumienia, a Pan Jezus Chrystus uderzał w sedno - karcił serca.

II ŹRÓDŁO CZYNÓW LUDZKICH

1. POTRÓJNA JAKOŚĆ CZYNÓW LUDZKICH


Czyny człowieka dzielą się na trzy kategorie:

- Czyny ludzkie obojętne to takie, które człowiek spełnia bez uwzględnienia norm moralności np. sen.

- Czyny moralnie dobre, to czyny zgodne z prawem Bożym; za każdy taki czyn sumienie pochwala, odczuwamy radość i satysfakcję.

- Czyny moralnie złe mają miejsce wtedy, gdy nie są zgodne z prawem Bożym; odzywa się wtedy sumienie i udziela nagany za pomocą niepokoju (wyrzuty sumienia). W tej kwestii ważny jest zawsze cel i motywacja naszego działania.

2. JAKIE SĄ MYŚLI - TAKIE BĘDĄ CZYNY

Słowo Boże piętnuje wszelkie złe myśli jako źródło złych czynów: "Obrzydliwością są dla Pana złe myśli..." (Przyp 15,26). "Ludzie myślą o próżnych rzeczach..." (Ps 2,1). "Osądź ich Boże! Niechaj upadną od myśli swoich" (Ps 5,11). "Pan widział, że wielka jest złość człowieka na ziemi i że wszelkie jego myśli oraz dążenia jego serca są ustawicznie złe" (Gen 6,5) "Gdyż myśli serca ludzkiego są złe od młodości jego" (Gen 8,21). "Ale to, co z ust wychodzi pochodzi z serca i to plami człowieka: z serca bowiem pochodzą złe myśli, zabójstwa, cudzołóstwa, nieczystości, kradzieże, fałszywe świadectwa, bluźnierstwa. To jest, co plami człowieka" (Mt 15,18-20). Szczególnie ostro i jednoznacznie sprawę tę naświetla nauka apostolska: "A nie upodabniajcie się do tego świata, ale się przemieńcie przez odnowienie umysłu swego, abyście umieli rozróżnić, co jest wolą Bożą, co jest dobre, miłe i doskonałe" (Rz 12,2). "Zwleczcie z siebie starego człowieka wraz z jego poprzednim postępowaniem, którego gubią zwodnicze żądze, i odnówcie się w duchu umysłu waszego..." (Ef 4,22-23). "O tym, co w górze myślcie, nie o tym co na ziemi" (Kol 3,2). "Dlatego okiełzajcie umysły wasze i trzeźwymi będąc, połóżcie całkowicie nadzieję waszą w łasce..." (1P 1,13). Dlatego też Pismo Święte stale zachęca do czytania, rozważania i przeżywania Słowa Bożego (Kol 3,16-17). To słowo napełni nasze serca i ochroni od strasznych stanów grzesznego umysłu ludzkiego:

- Próżności umysłu (Ef 4,17)

- Przyćmienia umysłu (Ef 4,18)

- Przytępienia umysłu (Ef 4,19; 2Kor 3,14)

- Cielesnego umysłu (Kol 2,18)

- Zaślepienia umysłu (2Kor 4,4)

- Spaczenia umysłu (1Tm 6,5; 2Tm 3,8)

- Pokalania umysłu (Tt 1,15).

Apostoł Paweł kończąc list do Filipian napisał: "Wreszcie, bracia, myślcie tylko o tym, co prawdziwe, co poczciwe, co sprawiedliwe, co czyste, co miłe, co chwalebne, co jest cnotą i godne pochwały, a pokój Boży, który przewyższa wszelki rozum, strzec będzie serc waszych i myśli waszych w Chrystusie Jezusie" (Flp 4,7-8).

3. POKUSY

Jak przez ruchliwy węzeł komunikacyjny przejeżdżają niezliczone ilości pojazdów, tak przez umysł i serce ludzkie przelatują tysiące różnych myśli.

Jeśli jednak zatrzymają się one w naszym umyśle i sercu, i zaczynają nagabywać nas jako reakcje na zewnętrzne bodźce, wówczas takie myśli stają się pokusami. Pokusa jest to pobudzanie do złego, pochodzące od wrogów naszej duszy. Najważniejsze z nich to: szatan, świat i nasza stara natura. Pokusa, zatem ma trzy źródła:

A) Szatan

Jest to największy wróg Boga i człowieka. Jego nienawiść do człowieka polega na zazdrości, że całą wieczność człowiek spędzać będzie w niebie. Szatan atakuje pokusami wszelkiego rodzaju: nasze zmysły, pamięć, wyobraźnię, uczucia, wolę, charakter itp. Historia Starego Testamentu zaczyna się spotkaniem pierwszych ludzi z wężem - kusicielem. I w czasie tego spotkania szatan przyszedł z pokusą do złego (Gen 3r). Historia narodu izraelskiego to ciągłe pasmo walki szatana z narodem wybranym (por. Ap 12r). Nowy Testament i publiczna służba Pana Jezusa zaczyna się pokuszeniem. Pan Jezus przeszedł zwycięsko przez wszystkie pokusy szatana (Mt 4r; Mk 1,17; Łk 4r).

B) Świat

Drugim źródłem pokus jest świat, bezbożny system panujący na ziemi, któremu patronuje książę tego świata szatan, używając do swojego dzieła złych ludzi, wrogich Bogu, posługujących się wszelkimi środkami do szerzenia zła. Pan Jezus Chrystus mówił wiele na temat świata (J 15,18-19; 17,9.14). Przed przyjaźnią ze światem przestrzegali apostołowie (J 4,4; J 2,15-17; 3,13).

C) Nasza stara natura

Stanowi ona źródło częstych i trudnych do zwalczenia pokus. W każdym człowieku jest wiele złych skłonności, nasza wola jest skażona, rozum zaślepiony, uczucia zdegenerowane. Apostoł Jakub pisze: "każdego wystawia na pokusę i nęci własna pożądliwość" (Jk 1,14), apostoł Paweł zaś skarży się na starą naturę: "Wiemy bowiem, że zakon jest duchowy, ja zaś jestem cielesny, zaprzedany grzechowi. Albowiem nie rozeznaję się w tym, co czynię; gdyż nie to czynię, co chcę, ale czego nienawidzę, to czynię" (Rz 7,14-15). Tę starą naturę Paweł nazywa "ciałem" lub "ciałem śmierci" (Gl 5,16-21; 6,8; Rz 7,5; 8,5.13; 7,24-25) i "starym człowiekiem" (Rz 6,6; Ef 4,22; Kol 3,9).

I ANATOMIA GRZECHU

Jak myśl jest źródłem złego czynu tak pokusa jest najczęstszą przyczyną złych myśli. Pokusa bowiem to bodziec, to jakby uderzenie zła w człowieka. Jednakże trzeba tu stwierdzić stanowczo, że pokusa to nie to samo, co zła myśl. Zła myśl jest następstwem pokusy, reakcją, przyjęciem jej. Sama pokusa nie jest jeszcze grzechem. Apostoł Jakub pisze: "Za największą radość miejcie, bracia moi, gdy w rozmaite pokusy wpadacie" (Jk 1,2). Grzech powstaje na skutek urzeczywistnionej pokusy. Szatan i świat kuszą z zewnątrz, a stara natura od wewnątrz.

- Najpierw pojawia się pokusa jako bodziec do złego.

- Następnie powstaje zła myśl - zły zamiar.

- Powstaje spięcie, walka, odruch sumienia.

- Potem następuje świadome zezwolenie woli, a również całkowita zgoda rozumu.

- Gdy wola i rozum opowiedzą się za pokusą, wówczas powstaje grzech świadomy.

W odbywającym się procesie decydujące są trzy momenty:

- Poduszczenie (sugestio)

Jest to uderzenie pokusy w człowieka. Ogniem pokusy zostają natychmiast ogarnięte zmysły zewnętrzne i wewnętrzne (pamięć i wyobraźnia).

- Upodobanie (delectatio)

Jest to reakcja, instynktowna skłonność zepsutej natury ludzkiej do zła "ciało żąda przeciwko Duchowi, a Duch przeciwko ciału, a te są sobie przeciwne..." Gl 5,17).

- Rezultat (consecutio)

Możliwe są dwa rezultaty zetknięcia się obu poprzednich momentów - poduszczenia i upodobania: albo w walce zwycięża Duch i nie dochodzi do wstania grzechu, albo wola ulegnie, rozum ustąpi, wyrażą aprobatę i wtedy wstaje grzech. Decydującym czynnikiem pozytywnego czy negatywnego wyniku tej walki jest wola. Jak długo istnieje walka z pokusą i pożądliwością nie ma jeszcze grzechu. Wynikiem tej walki może być jedynie smutek, niesmak, gorycz. Grzech powstaje z chwilą udzielenia aprobaty pokusie i pożądliwości.

IV JAK ZWYCIĘŻAĆ POKUSY?


Zdarzają się przypadki, że pokusa jest wynikiem działania człowieka np. udział w nieodpowiednich imprezach, przebywanie w złym towarzystwie, oglądanie niewłaściwych filmów, czytanie nieodpowiednich książek itp. Wtedy może grozić nam upadek (Mt 26,41). Z pokusami nie wolno igrać (smutna historia Samsona – Sdz 14-16r). Apostoł Paweł napisał: "Od wszelkiego rodzaju zła z dala się trzymajcie" (1Tes 5,22). Gdy przychodzą pokusy należy unikać zbytniej pewności siebie (Mk 14,29). Apostoł Paweł pisze na ten temat następująco: "A tak, kto mniema, że stoi, niech baczy, aby nie upadł" (1Kor 10,12). Trzeba pamiętać o tym, że Pan Bóg nie dopuszcza więcej pokus, niż każdy może znieść (1Kor 10,13). W chwili pokusy powinniśmy zwracać się do Boga o pomoc, czytać Słowo Boże i zająć się jakąś pracą lub nawet skuteczną rozrywką (sport). W takiej sytuacji samotność i bezczynność działają na naszą niekorzyść. Warto przypominać sobie w danym momencie wspaniałe obietnice Słowa Bożego (Rz 8,30; 1J 1,7; Ps 50,15; Dz 2,21; Jk 4,7). Zwycięstwo nad pokusami jest sprawdzianem miłości do Boga i naszej wierności wobec niego: "Błogosławiony mąż, który wytrwa w pokuszeniu, bo gdy wytrzyma próbę, weźmie koronę życia obiecaną przez Boga tym, którzy go miłują" (Jk 1,12).

" Wysłuchaj końcowej nauki całości: Bój się Boga i przestrzegaj Jego przykazań, bo to jest obowiązek każdego człowieka. Bóg bowiem odbędzie sąd nad każdym czynem, nad każdą rzeczą tajną - czy dobrą, czy złą" (Kazn 12,13-14).

Za zgodą wydawnictwa "Łaska i Pokój"