Strumienie na pustyni - 09 lipca Drukuj
Autor: L.B.Cowman   
poniedziałek, 08 lipca 2019 19:42

Oto wytapiałem cię sobie jak srebro, próbowałem cię w piecu cierpienia. Iz. 48, 10

Słowo Boże opada jak delikatna rosa, chłodząc palący płomień. Czy nie jest ono podobne do azbestowego pancerza, przy którym płomień nie ma żadnej mocy? Jeśli mam jakiś problem, wiem, że to Bóg mnie doświadcza! Jeśli ubóstwo przekroczy próg mego domu, to wiem, że Bóg znajduje się w moim mieszkaniu i On mnie doświadcza. Jeśli do mojego ciała wkradnie się choroba, to mam już balsam w pogotowiu – Bóg mnie doświadcza. Cokolwiek by się ze mną stało na tym padole łez, wiem, że Bóg mnie nie opuści. On tylko do czasu mnie doświadcza!

Wzmocnij się, chrześcijaninie, Pan Jezus jest z tobą! We wszystkich doświadczeniach, jakie mogą cię dosięgnąć, Jego obecność powinna być twoim pocieszeniem i podporą. On nigdy nie porzuci tych, którzy Mu ufają. „Nie bój się, bo jestem z tobą” – to Jego wierna obietnica dla wszystkich przechodzących przez ogień doświadczeń. Brzemię cierpień wydaje się być „młyńskim kamieniem” przywiązanym do szyi, podczas gdy w rzeczywistości jest to balast niezbędny dla nurka, gdy znajduje się na dnie morza w poszukiwaniu pereł.