Nawrócenie Drukuj Email
czwartek, 19 sierpnia 2010 00:00

Chrystus wymaga od nas radykalnej, zupełnej przemiany. Nie wystarczy zmienić przynależność organizacyjną lub wyznanie; konieczna jest całkowita przemiana: nawrócenie. Wyraz "nawrócenie" oznacza dosłownie zmianę kierunku ruchu; w tym sensie można go użyć mówiąc o człowieku, który zmienił kierunek podróży na dokładnie odwrotny do dotychczasowego.

Biblia mówi, że niegdyś (przed nawróceniem) żyliśmy wszyscy "w pożądliwościach ciała naszego, ulegając woli ciała i zmysłów, i byliśmy z natury dziećmi gniewu, jak i inni" (Ef. 2:3). Według tych słów, człowiek jest z natury synem gniewu. W tym stanie rzeczy nie możemy bez zupełnej przemiany wejść do Królestwa Niebios.

Bóg dał Apostołowi Pawłowi polecenie: "Posyłam cię aby otworzyć ich oczy, odwrócić od ciemności do światłości i od władzy szatana do Boga, aby dostąpili odpuszczenia grzechów i przez wiarę we mnie współudziału z uświęconymi" (Dz. Ap. 26:18). Nawrócić się - to znaczy obrać nową drogę, przejść "od ciemności do światłości", uczynić zwrot, oddalić się od czegoś dla dążenia do nowego celu; i ta zmiana jest koniecznością.

Nawrócenie ma dwa aspekty: pozytywny, którym jest wiara, (spojrzenie na Jezusa) - i negatywny, którym jest pokuta, (porzucenie grzechu). Apostoł Piotr kładzie nacisk na tę stronę negatywną, stwierdzając: "Wam to Bóg najpierw, wzbudziwszy Syna swego, posłał Go, aby wam błogosławił, odwracając każdego z was od złości waszych" (Dz. Ap. 3:26). Stroną negatywną nawrócenia jest porzucenie grzechu i płynących z niego przyjemności.

Biblia kładzie nacisk również na stronę pozytywną: "Do mnie się zwróćcie, wszystkie krańce ziemi, abyście były zbawione, bo Ja jestem Bogiem i nie ma innego" (Iz. 45:22).

Zatem nawrócenie polega z jednej strony na porzuceniu grzechu, z drugiej - na zwróceniu się do Boga. Najgorętszym Jego pragnieniem jest, abyśmy się do Niego zwrócili. "Powiedz im: Jakom żyw - mówi Wszechmocny Pan - nie mam upodobania w śmierci bezbożnego, a raczej, by się bezbożny odwrócił od swojej drogi, a żył. Zawróćcie, zawróćcie ze swoich złych dróg!" (Ez. 33:11). Tak wzywa nas Bóg, lecz bez Jego łaski nie jesteśmy w stanie na to wezwanie odpowiedzieć. Bez Bożej pomocy jesteśmy niezdolni zwrócić się do Niego. Pan pociąga ku sobie wszystkich ludzi (Jan 12:32); poleca wszystkim, gdziekolwiek się znajdują, aby upamiętali się (Dz. Ap. 17:30) i aby uwierzyli w Niego (Dz. Ap. 16:31).

Prawdę tę ilustruje dobrze następujące wydarzenie. Pewnego dnia Jezus, wchodząc do synagogi, spotkał tam człowieka z uschłą ręką. Wtedy rzekł temu człowiekowi: "Wyciągnij swoją rękę!", a on wyciągnął i stała się znów zdrowa jak druga (Mat. 12:9-13). Według ludzkiego mniemania, człowiek ten nie mógł wykonać polecenia Jezusa. Jak bowiem mógłby wyciągnąć rękę, jeżeli była sparaliżowana? Lecz on postanowił usłuchać i Pan dopomógł mu. W nawróceniu człowiek "wyciąga rękę", ponieważ pragnie być posłusznym wezwaniu Pana, który daje mu taką możliwość. Czy jesteś nawrócony, czy spojrzałeś na Jezusa Chrystusa oczami wiary? Czy Twoje życie uległo przemianie? Jezus powiedział: "Jeśli się nie nawrócicie i nie staniecie się jak dzieci, nie wejdziecie do Królestwa Niebios" (Mat 18:3) Jak dzieci z pokorą, z prostotą w posłuszeństwie musimy przyjąć słowo Boże i uznać Jezusa Chrystusa za Zbawiciela - aby przejść z ciemności do światłości.