Oto zrobiłem z ciebie ostre brony ... (Iz. 41, 15)

Stalowa belka, wartości pięciu dolarów, przerobiona na podkowy, osiąga cenę dziesięciu dolarów. Przerobiona na igły, cenę trzystu pięćdziesięciu dolarów; jeśli przerobić ją na scyzoryki, jej wartość dojdzie do trzydziestu dwóch tysięcy dolarów; a jeśli z niej zrobią sprężyny do zegarków, osiągnie wartość dwustu pięćdziesięciu tysięcy dolarów.

Jakiej twardej szkole musi być poddana owa belka, aby osiągnąć taką wartość! Lecz im większej poddaje się ją przeróbce, im bardziej poddawana jest uderzeniom młota, przeprowadzona przez ogień, tłuczona i polewana, tym staje się cenniejsza.

Niech to podobieństwo pomoże nam uciszyć się, umilknąć i stać się cierpliwymi. Ci, którzy więcej przecierpieli, stają się bardziej podatnymi i zdolnymi do przynoszenia owocu; przez cierpienia więcej przynosimy chwały Bogu i stajemy się większym błogosławieństwem dla innych.

Życie osłonięte jest tajemnicą. Byłoby ono zupełnie niezrozumiałe, gdybyśmy nie wierzyli, że Bóg przygotowuje nas do działania i służby, która znajduje się poza granicami zasłony zmysłów, w świecie wieczności, gdzie do wyjątkowej służby, będą potrzebne osoby o wyższym harcie ducha.

Warsztat tokarski z dobrze wyostrzonymi nożami wykonuje najprecyzyjniejszą pracę.