Strumienie na pustyni - 5 listopad Drukuj Email
Autor: L.B.Cowman   
sobota, 05 listopada 2016 16:00

Czy jest cokolwiek niemożliwego dla Pana? (1 Moj. 18, 14)

Oto pełne miłości napomnienie, z którym Pan przybliża się dziś do mnie i do ciebie. On chce, abyśmy przypomnieli sobie o najgłębszych i największych życzeniach i dążeniach naszych serc; o tym, czego pragnęliśmy dla siebie, a być może i dla kogoś nam bliskiego, co tak długo nie dokonywało się i w końcu zaczęliśmy traktować to, jako na zawsze utracone pragnienia, teraz już niemożliwe do wykonania. Nawet przestaliśmy myśleć o tym

i straciliśmy wszelką nadzieję, by się spełniło. I właśnie tę rzecz, jeśli zgadza się z Jego wolą (jak np. w przypadku potomstwa Abrahama i Sary) Bóg zamierza uczynić dla ciebie, choć zdawałoby się to do tego stopnia niemożliwe, że wprost śmiech cię ogarnia na myśl, że ktoś może sobie choćby wyobrazić, że to się stanie. Właśnie to Bóg zamierza uczynić dla ciebie. „Czy jest cokolwiek niemożliwego dla Pana?” Oczywiście że nie, jeśli tylko wierzymy Mu na tyle, aby iść i wykonywać Jego wolę, dając Mu przez to możliwość uczynić dla nas to, co wydaje się nam niemożliwe. Nawet Abraham i Sara mogliby zagrodzić Panu drogę do wypełnienia Jego planu przez niedowiarstwo. Niedowierzając Jego miłości i mocy, odrzucamy plany, jakie On ma dla nas. Nie ma nic niemożliwego dla Boga w stosunku do tych, którzy Mu ufają.