Kochany Boże... |
Autor: Ola Kosztowniak | |||
środa, 24 kwietnia 2013 13:56 | |||
Kochany Boże, świat jest zmęczony i Twoje dzieci wzdychają głęboko, pomóż nam, Synu jednorodzony, żyjąc tu nisko, mieć serca wysoko . o wycieńczonych, o tych, którzy czas by chcieli przegonić, o trosk i zmartwień cierniami zduszonych, abyś od śmierci ich dusze uchronił. i te, które łzami tak często śniły, o tych, co się modlić nie pamiętają i tych, co się modlić nie mają już siły. Spraw, dobry Boże, byśmy w pośpiechu, zdążyli umrzeć w biel przyodziani, w Twym odpocznieniu zaczerpnąć oddechu i jeszcze wielu od śmierci ocalić. gdy w Tobie smutek i ból ukoimy, a kiedy będziemy bliżej nieba na wieczne wakacje odlecimy.
W podzięce mogą dać bardzo malutko, choć trzeba odpocząć - w tym dużo racji, to dłonie splatając szepczę cichutko: dziękuję Ci, Boże, że nie masz wakacji.
wakacje 2012
|